Pierwsza: Zamiast drogerii - apteka. Tam właśnie kupisz skuteczny szampon lub inny środek do usunięcia łupieżu. Kosmetykami poprawia się urodę, a nie leczy choroby. A łupież jest chorobą.
Druga: Usuń przyczynę. Łupież pojawił się, gdy zacząłeś używać nowego szamponu? Nowej pianki do włosów? Nowego lakieru? Żelu? Po farbowaniu? Jeśli tak, nic nie stracisz odstawiając ewentualne źródło problemu od użycia, a sporo możesz zyskać.
Trzecia: Płukanka z pokrzywy. Kilkanaście liści z pokrzywy zalewamy kubkiem wrzątku i 30 ml octu (mały kieliszek wódki). Przykrywamy na godzinę, a następnie odcedzamy liście, a wywar wmasowujemy w głowę i przykrywamy ją ręcznikiem na około 30 minut. Po tym czasie myjemy włosy normalnym szamponem. Podczas robienia płukanki nie powinniśmy mieć na włosach śladów po kosmetykach typu: lakier, że i tak dalej.
Czwarta: Napar z tymianku. Zaparz w dużym garnku opakowanie tymianku. Po umyciu włosów, wypłucz głowę w przygotowanym wywarze. Nie spłukuj "czystą" wodą.
Piąta: Przed myciem wetrzyj cytrynę w skórę głowy. Odczekaj kilkanaście minut i umyj włosy.
Jeśli po regularnym stosowaniu co najmniej trzech z wymienionych sposobów problem nie zniknął, należy udać się do dermatologa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz